To nie jest tak, że
każdy muzułmanin modli się pięć razy dziennie, nakazuje swojej
kobiecie noszenie burki i zakazuje jej chodzenia do pracy. Są i
tacy, którzy piją alkohol, przyjaźnią się z nie-muzułmanami i
jedzą mięso, które nie jest hallal. Warto wiedzieć skąd wzięły się te
różnice i dlaczego w islamie doszło do rozłamu, z którego
zrodziło się wiele odłamów, nazywanych przez niektórych
„sektami”. Poniżej omówię dwa najbardziej kontrowersyjne
ruchy, które wiele osób utożsamia z fundamentami dla terroryzmu –
wahabizm i salafizm.
Muhammad bin Abd al Wahhab |
Często, szczególnie na
Zachodzie, pomiędzy wahabizmem, a salafizmem stawiany jest znak
równości. Co jest zasadniczym błędem. Wahabizm i salafizm to dwa
odrębne ruchy, rozwijające się w różnym czasie i w różnych
miejscach w islamskim świecie.
Wahabizm należy
kojarzyć z Arabią Saudyjską, ponieważ tam właśnie rozwijał się
jako sunnicki odłam islamu. Ponad to do dziś jest najważniejszą
doktryna religijną i polityczną w tym kraju, jak również Arabia
Saudyjska to najważniejszy ośrodek szerzący tę doktrynę na całym
świecie. Ten ruch religijny powstał na Półwyspie Arabskim, od
imienia jego założyciela – Muhammada bin Abd al Wahhaba – który
żył w XVIII wieku. Wahhab uznał wiele popularnych praktyk
muzułmańskich za heretyckie (np. kult świętych, obchodzenie
urodzin Mahometa czy mistyczne praktyki sufickie) i zaczął
nawoływać do czystych i ortodoksyjnych praktyk wynikających z
fundamentów islamu zawartych w Koranie i ze świadectw życia
Proroka Mahometa. Dziś jest powszechnie obowiązującą doktryną w
Arabii Saudyjskiej, nauczaną w szkołach. Niektórzy muzułmanie
nazywają wahabizm saudyjską formą salafizmu, choć ruch ten
powstał znacznie wcześniej. Oba ruchy mają wiele wspólnego.
Czym więc jest salafizm?
Salafizm, jako nowoczesny ruch reformatorski, wyrósł na przełomie
XIX i XX wieku. Rozwijał się w wielu krajach i ośrodkach
islamskich na świecie, który z biegiem lat stał się ruchem
ultrakonserwatywnym. Przez to właśnie, że rozwijał się w różnych
częściach świata, nie można mówić o tym, iż jest to ruch
jednolity. Niemniej jego główne założenia, głównie dzięki
swojej purytańskiej formie, są akceptowane na całym świecie przez
tych, którzy szukają wsparcia w zmierzeniu się ze współczesnością
i nowoczesnością dzisiejszych czasów. Podstawą salafizmu jest
Koran i hadisy, czyli „opowieść przytaczająca wypowiedź proroka
Mahometa, jego czyn lub milczącą aprobatę”. Salafici nie uznają
żadnych komentarzy koranicznych, interpretacji teologów i szkół
koranicznych. Jedyną podstawą regulującą życie i religijność
jest tylko i wyłącznie księga Koranu. Dlatego salafizm to ruch
purytański, czyli ruch niezwykle surowy i rygorystyczny.
A jak jest z użyciem
przemocy? Według wielu szkół wzrost przemocy i prowadzenie
dżihadu nie jest nieodłączną praktyką radykalnych islamistów.
Pośród wielu środowisk, które same siebie określają jako
Wahhabitów czy Salafitów, popieranie takiej formy dżihadu, jaką
znamy z mediów, jest współczesnym fenomenem i jest poddawane przez
nich nieustannej krytyce. Choć obie grupy zgadzają się, że
duchowni wahhabiccy popierali wielokrotnie przemoc podczas budowania
współczesnego państwa Arabii Saudyjskiej (np. przy podbijaniu
wschodniej części półwyspu Arabskiego i południowej części
Iraku, które zamieszkali Sunnici i Szyici w latach 20.), czy
Salafici, którzy mobilizowali innych muzułmanów do prowadzenia
wojny z Sowietami, w trakcie ich inwazji na Afganistan w latach
1979-1989. Walka ta zmobilizowała tysiące wojowników-ochotników,
a radykalne poglądy szybko rozprzestrzeniły się wzdłuż granicy
afgańsko-pakistańskiej, trafiły do niektórych meczetów i zaczęły
być finansowane, między innym przez Arabię Saudyjską, która
wspierała ruch oporu Afgańczyków. Po wojnie dawni salaficcy
wojownicy potępili sojusze Arabii Saudyjskiej i Egiptu ze Stanami
Zjednoczonymi, nazywając te kraje „apostatami”. Przejmujący w
Afganistanie władzę Talibowie potrzymali takie zdanie. Al-Kaida,
która ma w swojej ideologii salafickie korzenie, poszła dalej –
chciałaby obalenia rządu w Arabii Saudyjskiej i wprowadzenia
purytańskiego szariatu – jeszcze bardziej radykalnego, niż
obowiązująca u Saudów doktryna wahhabizmu.
Mimo, że znaczna część
wyznawców salafizmu nie popiera eskalacji przemocy, do której
nawoływał między innymi Osama Bin Laden, to ostra retoryka
głoszona przez Salafitów przyciąga wielu zwolenników w całym
świecie muzułmańskim. Wielu naukowców dowodzi również, że
przynależność do salafickich ugrupowań to nie tylko ideologia
oparta na Koranie, ale przede wszystkim antyamerykańskie i
antyzachodnie hasła, bowiem do salafickich ugrupowań należą też
osoby, które mają inne przekonania religijne. Można więc śmiało
postawić tezę, że salafizm nie jest fundamentem dla terroryzmu o
podłożu islamskim. Jeśli ktoś jest zły, każde narzędzie
posłuży mu do czynienia zła – a religia jest najłatwiejsza i
najbardziej dostępna ze wszystkich możliwości.
Kabul, lata 60, przed inwazją sowiecką. |
Afganistan w latach 70-tych, przed inwazją sowiecką. |
Talibowie. Afganistan pod sowiecką inwazją. |
Pierre Vogel (Abu Hamza) - dawny bokser zawodowy, aktualnie salaficki kaznodzieja w Niemczech. |
Saudyjscy wahhabici. |
Talibowie dzisiaj. |
Bibliografia:
https://www.fas.org/sgp/crs/misc/RS21695.pdf
Campo J., Encyclopedia of islam, Nowy Jork 2009.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz